Drugie spotkanie drużyn z Bostonu i Detroit w tym sezonie. Ostatnio Celtowie musieli uznać wyższość przeciwników, przegrywając na wyjeździe 10 punktami (87:77). Było to dokładnie 1,5 miesiąca temu, ale od tamtego czasu C’s są zupełnie inną ekipą.
Oto 5 kroków, które mogą zapewnić Celtom zwycięstwo nad Pistons.
1. Good D
Celtics są obecnie piątą defensywą ligi, pozwalającą rzucać przeciwnikom zaledwie 95,8 punktu na grę oraz najlepszą jeśli chodzi o obronę na dystansie. Przeciwnicy trafiają tylko 32% rzutów zza łuku przeciwko drużynie z Beantown. W tym spotkaniu ważna będzie przede wszystkim obrona w pomalowanym i odcinanie podań pod kosz do Drummonda, Monroe i Smitha.
Tak wygląda shotchart Drummonda w tym sezonie. Trafia on prawie 62% swoich rzutów.
2. Ochłodzić Josha Smitha
Jego 15 punktów i prawie 7 zbiórek na mecz wielkiego wrażenia nie robią, ale Smith w ostatnich dwóch spotkaniach przeciwko trudnym rywalom (Blazers, Pacers) zdobył kolejno 31 i 30 punktów. Dzisiaj nie może się to powtórzyć.
3. Jared Sullinger
Sully musi dzisiaj dwoić się i troić, żeby wysocy Pistons nie mogli łatwo punktować i zbierać piłek na atakowanej tablicy. W ostatnich 3 spotkaniach drugoroczniak z Ohio State zdobywał średnio prawie 18 punktów i 9 zbiórek na grę.
4. Dobra gra na dystansie
Pistonsi są w ogonie ligi jeśli chodzi o obronę na dystansie. Przy ostatniej dobrej dyspozycji rzutowej Bradley’a, Crawforda, czy Sullingera, skuteczne akcje na obwodzie mogą dać dużą przewagę drużynie z Bostonu.
5. Nie zmieniać nic w pierwszej piątce
Kelly Olynyk wrócił do gry po kontuzji, ale C’s z wyjściową piątką w składzie Crawford, Sullinger, Bradley, Green i Bass wygrali aż 8 z ostatnich 12 spotkań. Przed urazem kolana to Olynyk był w pierwszym składzie.
Początek spotkania Celtics – Pistons o 1:30 w TD Garden.